• header1.jpg
  • header2.jpg
  • header3.jpg
  • header4.jpg
  • header32.jpg

Jednym z podstawowych problemów nurtujących każdego cyklistę jest pytanie czym smarować łańcuch. Na rynku jest wiele firm produkujących oleje do łańcuchów, a każda z nich ma w swoim asortymencie kilka ich rodzai. Jaki z nich wybrać i który będzie tym najlepszym ?, cóż na to pytanie trudno jest odpowiedzieć jednoznacznie, dlatego w tym artykule przytoczę opinie ich użytkowników z jednego z forów rowerowych.

 

 

Finish Line Teflon Plus
- starczy na max. 200km w suchych warunkach
- szybko się wypłukuje
- na suche warunki
- nazwa ładniejsza
- po 80km w suchych warunkach napęd zaczął być słyszalny
- duże zapylenie
- suchy teren bądź jednodniowy rajd po szosie - bo wtedy zawsze można przesmarować
- nie łapie brudu
- starcza na niezbyt długą odległość a jego właściwości smarujące po kilkunastu kilometrach są tragiczne
- rewelacji nie ma
- łapie piach
- co 4 wypady smarowanie
- słychać po 20-25km na maratonie
- po trzech wypadach trzeba nasmarować, ale przedtem błoga cisza
- nawet 100km nie wytrzyma
- starcza na dwa miesiące
- co 30km trzeba smarować jak się lubi ciszę
- szajs okrutny

 __________________________________________________________________________________________

Finish Line Cross Country
- na trudne warunki
- jak chcerz rzadko czyścić napęd, trzeba dokładnie wytrzeć po nasmarowaniu
- starcza na dłużej niż Teflon Plus - nawet do 700km
- w zimę się sprawdza
- na długo starcza
- napęd pracuje cicho w każdych warunkach
- dla osób lubiących często czyścić napęd
- wystarczy regularnie czyścić napęd (nie raz na rok) i wszystko będzie w porządku
- brudzi, ale naprawdę dobrze smaruje
- lepszy od oleju przekładniowego i wazeliny w płynie 

- całkiem inne czucie w pedałach (na plus)
- co 200-300km przydałaby się kąpiel w benzynie
- nasmarować, odczekać godzinę, przejechać kilometr i wytrzeć, podobno wtedy się tak strasznie brud nie łapie
- średnio 150-300km wytrzymuje
- rewelacyjny także na suche warunki
- starcza przeważnie na rok

 _________________________________________________________________________________________

Finish Line Kry Tech
- trzeba zostawić do wyschnięcia
- napęd bezgłośny
- nieopłacalny

 

 

 

 

 

 

  

_________________________________________________________________________________________

Finish Line Pro Road

- nie łapie syfu
- na szosie nawet 300km
- zmienne warunki pogodowe
- 130km w suchych warunkach i łańcucha nie słychać
- długo trzyma, nie łapie tak dużo syfu
- bezkonkurencyjny
- 5zł droższy ale opłaca się dopłacić
- coś pomiędzy Teflon Plus a Cross Country

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

Pedros Ice Wax

- nie łapie brudu
- napęd czyściutki
- dwa razy w tygodniu nasmarować
- nie wypłukuje się tak łatwo
- śmierdzi, śmierdzi, strasznie śmierdzi!
- łapie straszny syf
- wytrzymuje 60km
- lepszy od Teflon Plus
- na szosie idealny

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

Pedros Extra Dry
- wytrzymał 67km
- prawie napędu nie słychać
- mało syfu łapie

 

 

 

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

Pedros Road Rage
- rzadki
- dobrze się wchłania
- świetnie smaruje - nie słychać, chodzi leciutko
- po 320km lekko słychać łańcuch
- w terenie łapie syf

 

 

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

Pedros Syn Lube
- na ciężkie warunki
- nie wypłukuje sie tak łatwo
- nie łapie bardziej zanieczyszczeń
- po dość krótkim czasie słychać łańcuch
- asfalt i lekki teren to 200-300km dla tego smaru
- na szose idealny
- na mokro idealny
- łapie brud w piasku

 

 

 

________________________________________________________________________________________

White Lighting Wet-Ride
- do mokrych warunków
- nie trzeba zmywać poprzedniej warstwy

 

 

 

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

White Lighting Self Cleaning
- odporny na brudy
- na suche warunki
- przy deszczu dość szybko znika ale nie jest tragicznie

 

 

 

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

White Lighting Epic
- podobno smar uniwersalny
- na ciężkie warunki
- na bazie silikonu
- na ciężkie wyprawy w teren
- łańcych gotowy do jazdy po nasmarowaniu
- nie łapie brudu
- 100km max

 

 

 

 

 

 ________________________________________________________________________________________

Rohloff
- smaruje dobrze, ale syf też łapie
- starcza na dłużej niż Cross Country
- oczyszcza się
- drogi
- wydajny